Nie jest łatwo być trzylatkiem. Tyle nowych rzeczy dookoła, tyle miejsc do poznania, tyle torów do położenia, pożarów do ugaszenia, baniek do złapania... I skąd wziąć na to wszystko siły i czas? Ale trzylatki dają radę!
Dzielnie rozstają się z rodzicami, posyłając im uśmiechy na do widzenia. Bo przecież czekają koledzy i zabawa, najlepsza na świecie!